Niestety ta gra dla dzieci toczy się również wśród osób odpowiedzialnych za Komisję Europejską.

Światowa populacja jest pełna wątpliwości, epidemia COVID sprawia, że ​​wizja przyszłości jest niepewna. Przyczyniają się do tego ci, którzy w oparciu o własne interesy kwestionują wyniki nauk medycznych i szerzą wątpliwości wśród niczego niepodejrzewającej ludności. Ich cel jest jasny: odsunąć osoby odpowiedzialne za rządzenie od sprawowania władzy.

Swoimi haniebnymi i podłymi rewelacjami mogą spowodować setki zgonów, chowają się za prawem i domagają się wolności wypowiedzi. Mówimy o sabotażystów tańczących na krawędzi ostrza, którzy przyjmują szczepienia, ale zachęcają swoich bliźnich, by robili coś przeciwnego. Łamiąc zasady moralności publicznej, szerzyli kłamstwa o wschodnich szczepionkach, utrudniających rozwój odporności stadnej i powrót swobodnej codzienności. Ich metody obejmują bezczelność i groźby.

Historia dowiodła, że ​​pandemię można stłumić tylko za pomocą szczepionki. To opinia tysięcy lekarzy, tych, którzy dzień i noc leczą i chronią pacjentów przy łóżkach pacjentów zakażonych COVID, narażając własne życie. Naukowcy, lekarze, pielęgniarki, czując swoją społeczną misję, dosłownie walczą na pierwszej linii frontu, ryzykując życiem, a ich bronią jest strzykawka.

Niektórzy nawet sprzymierzają się z diabłem podczas największego kryzysu zdrowotnego. Tak jak sojusz Hitlera i Stalina na początku II wojny światowej doprowadził do globalnej pożogi, tak ich uścisk trwał tylko do czasu, gdy zaczęto dzielić się zdobyczami. W Europie i na Węgrzech możemy zobaczyć, jak liderzy partii o imperialnych poglądach spiskują, by wprowadzić w błąd i zdradzić swoich zwolenników. Nie ma wątpliwości, że węgierska opozycja, która również akceptuje nastroje bolszewicko-komunistyczno-nazistowskie, poszła drogą, którą próbowali utorować Hitler i Stalin.

Artykuł można przeczytać w całości na stronie Magyar Hírlap .