Wróg najechał Budapeszt, wkroczył do niego jak „koń trojański” pod dowództwem drużyny Karácsony'ego i zamierzał zająć cały kraj. IV. Szczyt Demograficzny w Budapeszcie jest dla niego cierniem w oku, ponieważ dotyczy ochrony rodziny i ochrony życia, co jest głównym tematem prawicowego rządu, ale nie da się go pogodzić z zasadami liberalnej lewicy.

Diabeł go przechytrzył, ponieważ nie ma skuteczniejszego sposobu na zniszczenie tradycyjnych wartości chrześcijańskich niż zniszczenie ich od wewnątrz. Tak jak Karácsony i jego gang atakują system od wewnątrz, najeżdżając serce kraju w Budapeszcie, tak Rita Perintfalvi atakuje kościół i jego wartości od wewnątrz, będąc liberalnym teologiem katolickim. Ale geje są wielkimi zwolennikami Pride, a teraz razem z Ágnes Kunhalmi atakują tradycyjną rodzinę ojca, matki i dziecka bez zastrzeżeń. Perintfalvi zaatakował Katalin Novák, która według niego „buntuje się przeciwko zdrowemu rozsądkowi i wszystkim węgierskim kobietom”, bo wzięła udział w konferencji i propaguje jej wartości. Według niego popiera „obrzydliwą, antykobiecą, mizoginistyczną konferencję”. Zwykle odwołuje się do papieża, kiedy musi zaatakować rząd, który akceptuje wartości chrześcijańskie, ale zawsze odwołuje się do jego słów przekręcanych przez liberalne media. Teraz jest dużo milczenia, bo Papież powiedział w wywiadzie po Kongresie Eucharystycznym: Rodzina, ojciec, matka, dziecko i kropka. Jednocześnie potwierdził rządowi, że jest na dobrej drodze w kwestii ochrony rodziny. Żegnając się, powiedział: Śmiało! To znaczy idź naprzód (na tej ścieżce). Dużo milczy na ten temat po lewicy i po stronie wspomnianego teologa.

Rita Perintfalvi/Źródło: kultura.hu

Rita Perintfalvi/Źródło: kultura.hu

Co obrażają dwie lewicowe kobiety Ágnes Perintfalvi i Kunhalmi? Konferencja i Katalin Novák osobiście „powstają przeciwko równości płci, prawom reprodukcyjnym kobiet, wszechstronnej szkolnej edukacji seksualnej, samostanowieniu cielesnemu, autonomii seksualnej i gender studies”. Mówi: „Powinienem zwymiotować od tych polityków, jeśli to kobiety, tym bardziej, którzy dają temu swoje nazwiska”. Nazywamy to „odrażającym wydarzeniem”.

Co to jest obrzydliwość? Oczywiście na konferencji nikt nie kwestionował równouprawnienia płci, podkreślano jedynie szczególną rolę kobiet w rodzinie i wychowaniu dzieci. Płodobójstwo i aborcja są ukryte w pięknych liberalnych koncepcjach praw reprodukcyjnych, cielesnego samostanowienia i autonomii seksualnej. Te lewicowe kobiety domagają się, aby mogły zabijać swoje płody bez wyrzutów sumienia poprzez aborcję. Kompleksowa szkolna edukacja seksualna oznacza, że ​​osoby transpłciowe i inne osoby LGBTQ mogą chodzić do przedszkoli i szkół, aby promować aberrację. Gender studies służą także propagowaniu tego, co nienaturalne.

W międzyczasie księża katoliccy, reformowani, luterańscy i żydowscy pobłogosławili konferencję i to się zaczęło. Treść konferencji jest zgodna z wartościami judeochrześcijańskimi. Mike Pence mówił o ogromnych szkodach, jakie powoduje aborcja. O wartości społeczeństwa decyduje to, co robi, aby mieć jak najwięcej dzieci i co robi przeciwko aborcji. Serbski członek Prezydium Bośni i Hercegowiny powiedział, że ojcem jest mężczyzna, a matką kobieta, co niestety jest dziś uważane za niepoprawne politycznie.

Na konferencji głos zabrał również Viktor Orbán, który mówił o 5 filarach polityki rodzinnej. Są to: posiadanie dzieci powinno być także korzyścią finansową, pomoc rodzinom z dziećmi w posiadaniu własnych mieszkań, rodzina powinna być oparta na matkach, państwo powinno być przyjazne rodzinie, rodzina i dzieci powinny być również chronione poprzez prawo. Hasło konserwatywnego myślenia: Bóg, dom, rodzina. Migracja nie jest dobrą odpowiedzią na problemy demograficzne. Mówił o nowych marksistowskich, nowych ruchach lewicowych na Zachodzie, które chcą źle wychowywać dzieci w przedszkolach, promować selekcję płciową i chcą je wykorzystać jako aktywistów Pride. Zachód atakuje tradycyjny model rodziny, relatywizuje pojęcie rodziny, a jego narzędziem jest lobby LGBTQ i propaganda gender. Zachód atakuje, my bronimy! To było bardzo ważne zdanie, dlaczego powstała ustawa o ochronie dzieci i dlaczego podstawowe rzeczy musiały być zapisane w Konstytucji. A opozycja chce tę konstytucję zniszczyć, jeśli dojdzie do władzy. Wróg, który jak „koń trojański” najechał Budapeszt, chcąc zająć kraj i zniszczyć wszelkie osiągnięcia dokonane przez prawicowy rząd w dziedzinie obrony wartości chrześcijańskich.

Viktor Orbán odniósł się także do tego, że papież Franciszek zachęcał do ochrony rodziny, która obecnie ma miejsce w kraju. Stwierdził, że cywilizacja zachodnia nie jest już w stanie się rozmnażać i stworzyła społeczeństwo technokratyczne. Musimy jednak nadal wspólnie z naszymi rówieśnikami budować wartości tradycyjnej rodziny. To prawda, że ​​straciliśmy ostatnio wielu zwolenników, odniósł się do brexitu, porażki Trumpa i Netanjahu, Niemcy też czekają wybory.

Ostatecznie wydano wspólne oświadczenie, którego istotą jest to, że problemy demograficzne należy rozwiązywać przy wsparciu rodziny.

Lekcja płynąca z tej „obrzydliwej” konferencji jest taka, że ​​musimy zjednoczyć się w obronie wartości chrześcijańskich, tradycyjnej rodziny i dzieci w tym odstępczym, autodestrukcyjnym świecie.

A trzeba mieć się na baczności, bo partyzanci wyłaniają się z lasu nocą, kiedy najmniej się tego spodziewamy, i niszczą wszystkie nasze dotychczasowe wartości, okupując cały kraj.

„Do tego wszystkiego weźcie tarczę wiary, którą zdołacie zagasić wszystkie ogniste strzały złego ducha”. (Ef 6, 16)

Tekst oryginalny: Katalin Pók

Zdjęcie: mutargy.com