Jak donosił również nasz portal , komisarz praw człowieka Rady Europy po raz kolejny wsadził nos w coś, z czym na świecie nie ma nic wspólnego, wręcz przeciwnie, udowadnia, że ​​nie stroni od prób narzucania nam nawet nie skrycie, ale bez mrugnięcia okiem iz lewicowo-liberalną arogancją, co, kiedy i jak robić, a czego nie.

Minister sprawiedliwości Judit Varga skomentowała tę ostatnią haniebną próbę na swoim profilu w mediach społecznościowych:

„Byliśmy świadkami dalszych nacisków po tym, jak Dunja Mijatović , Komisarz Praw Człowieka Rady Europy, wyraziła w oświadczeniu swoje obawy dotyczące referendum w sprawie ochrony dzieci. Zrobił to wszystko z wizerunkiem wspierającym węgierskie partie opozycyjne...

Niniejszym zwracamy się z prośbą do Pani Mijatović, jako komisarz jednej z uznanych i profesjonalnych organizacji europejskich, aby nie reprezentowała interesów partyjnych i stronniczych stanowisk ideologicznych.

Wydaje się, że wielu osobom nie podoba się to, że Węgrzy mogą w sposób demokratyczny wypowiadać się na temat edukacji dzieci i zrobią wszystko, by wpłynąć na wynik głosowania.

Nie zostawiajmy tego jemu! Chrońmy prawa dzieci i rodziców!

2022plus: Od tego czasu Mijatovic zastąpił zdjęcie, co wyraźnie dowodzi jego pozycji politycznej, ale jest już za późno. W normalnych okolicznościach iw przypadku normalnych instytucji europejskich jeden taki „krok w lewo” powinien wystarczyć, by od razu zdemaskować wyraźnie stronniczą kobietę. Tyle, że w Unii Europejskiej prawie nic nie jest normalne… Rada Europy i jej komisarz ds. praw człowieka też nie.

Kołek wyszedł z torby!

Źródło i obraz tytułowy: Facebook