Według profesora z Columbii, USA mogły eksplodować Nord Streams. Jak donosi Mandiner.hu, gwiazdor ekonomii szczegółowo przedstawił swoje dowody w wywiadzie dla telewizji Bloomberg.

Zdaniem profesora Columbii, za wyciek z gazociągu ewidentnie winne są Stany Zjednoczone. Kiedy Jeffrey Sachs powiedział to Bloomberg TV, gospodarz natychmiast mu przerwał. Ekonomista jako dowód podał obecność amerykańskich helikopterów wojskowych w regionie.

Sachs, który jest dobrze znanym doradcą przywódców ONZ, szczegółowo opowiedział o wcześniejszych groźbach prezydenta USA Joe Bidena oraz o tym, jak sekretarz stanu nazwał zamach bombowy ogromną szansą.

Profesor powiedział, że odpowiedzialności Stanów Zjednoczonych nie należy podnosić w świecie zachodnim, „ale wszyscy domyślają się, co tak naprawdę się stało”.

Powiedział, że sankcje nakładają tylko kraje zachodnie, podczas gdy większość świata obserwuje wydarzenia w milczeniu.

Wyjaśnił, że zdecydowanie opowiada się za pokojem i byłby szczęśliwy, gdyby Ameryka i Rosja zakończyły wojnę.

Z doświadczenia Sachs wynika, że ​​wielu zachodnich dziennikarzy jest zdania, że ​​Stany Zjednoczone są odpowiedzialne za to, co się stało, ale nie akceptują ich opinii. Zwrócił uwagę, że zachodnie media zniekształcają obraz, ale według znacznej części świata rzeczywiście doszło do prowokacji NATO, dodał Mandiner.

Źródło i pełny artykuł: Magyar Nemzet

Wyróżniony obraz: Jeffrey Sachs (zdjęcie: Flickr)