Jeśli Bence Tordai uważał teraz za ważne poinformowanie opinii publicznej, że jego mały palec został złamany podczas legalnej akcji policyjnej, to dlaczego nie miał sumienia, kiedy połączył siły z Ferencem Gyurcsány, którego nawiedza haniebny policyjny terror z 2006 roku - odpowiedział PS jest szefem Krajowej Służby Ochrony Prawnej. Według Tamása Gaudi-Nagya, w świetle historii, wypowiedzi Tordai nie są zbyt wiarygodne.

Bence Tordai ogłosił na swojej stronie w mediach społecznościowych, że złamał mały palec podczas akcji policyjnej, protestując przeciwko „eksmisji obronnej”, według jego własnych słów. W dzielnicy V starsza pani została wyeksmitowana po kilku latach, po wielokrotnych ostrzeżeniach, ponieważ nie spełniała nawet najbardziej podstawowych kryteriów współżycia społecznego. Tordai próbował zapobiec postępowaniu sądowemu i wtedy doszło do niefortunnej kontuzji.

Opór bez przemocy jest formą obywatelskiego nieposłuszeństwa o niskim ryzyku, ale nie całkowicie pozbawioną ryzyka

- powiedział polityk Párbeszéd, który najwyraźniej zapomniał, jak to jest, kiedy ktoś chce demonstrować w Budapeszcie, to jest realne ryzyko. Tamás Gaudi-Nagy, dyrektor wykonawczy Krajowej Służby Ochrony Prawnej, powiedział PS: jeśli teraz Tordai uznał za ważne poinformowanie opinii publicznej, że jego mały palec jest złamany, dlaczego nie miał sumienia, kiedy połączył siły z Ferencem Gyurcsány, którego haniebny terror policyjny z 2006 roku wysusza mu duszę:

Jeśli Bence Tordai niestety doznał takiej kontuzji w wyniku akcji policyjnej, to dlaczego nie został zraniony poważnymi obrażeniami fizycznymi i psychicznymi oraz licznymi złamaniami tych setek ludzi, kiedy zawarł sojusz z Ferencem Gyurcsány.

Gaudi przypomniał: w 2006 roku doszło do masowej przemocy policji.

W 2006 roku kości nie były przypadkowo łamane, oczy wybijane i poważne, aw wielu przypadkach dochodziło do trwałych obrażeń, ale był to świadomy akt władzy. A ci, którzy wchodzą w sojusz z takimi ludźmi, w takiej sytuacji mają swój kapitał moralny na wypowiedzenie się z powodu policyjnej przemocy kurczy się do minimum.

Źródło: Facebook; Zdjęcie: Hir TV