Centrum Informacyjne Rządu zareagowało na raport o korupcji Transparency International.

KTK OSTRZEGA, TA SIEĆ FINANSUJE KAMPANIE KRAJOWEJ I MIĘDZYNARODOWEJ LEWicy!

„Ciekawe, że Transparency International nie zbadała ani brukselskiej biurokracji, ani Parlamentu Europejskiego, zostali pominięci na liście. Transparency International to organizacja należąca do siatki Sorosa, która tkwi po szyję w aferze korupcyjnej lewicy dolarowej i brukselskiej aferze korupcyjnej”.

Sieć ta finansuje kampanię krajowej i międzynarodowej lewicy i służy jej wszystkimi jej fałszywymi doniesieniami - napisało Centrum Informacyjne Rządu do Telexu w odpowiedzi na pytanie "jak premier ocenia światowy ranking opracowany przez Transparency International i węgierski ranking". ".

Jak wiecie, Transparency International opublikowało swój indeks korupcji za rok 2022. Organizacja badała poziom korupcji w krajach świata.

Kraje są punktowane w skali od jednego do stu (im wyższa liczba, tym mniej skorumpowany jest dany kraj). W Unii Europejskiej najmniej punktów, dokładnie 42, otrzymały Węgry. Rok temu Bułgaria była najbardziej skorumpowanym krajem w Unii Europejskiej z 42 punktami, według raportu Transparency International, a Węgry były przedostatnie z 43 punktami. Jednak w 2022 roku, podczas gdy Bułgarzy poprawili się o jeden punkt, Węgry pogorszyły się o jeden, zdobywając tym samym tytuł najbardziej skorumpowanego kraju w UE.

W światowym rankingu Węgry zajmują 77. miejsce z 42 punktami, które dzielą z siedmioma innymi krajami. Burkina Faso, Kuwejt, Wyspy Salomona, Timor Wschodni, Trynidad i Tobago oraz Wietnam również uzyskały 42 punkty na 100.

Warto zaznaczyć, że organizacja pozarządowa otrzymywała granty m.in. od Soros Open Society Foundations.

Civil Info: Wygląda na to, że TI, czyli prywatny klub György Sorosa, w którym gra to, na co ma ochotę, chce nas widzieć w znakomitym towarzystwie. Bardzo trudno brać te odsetki poważnie, sami przyznają, że nie ma właściwych miar korupcji. Są to więc dane szacunkowe i brzmi to dość niewiarygodnie, że te szacunki są uczciwe, gdy w tle są oczywiste intencje polityczne. Nie wspominając już o tym, że wykryty do tej pory lewicowy skandal korupcyjny w Unii Europejskiej ma z tym wszystko wspólnego, więc wymyślenie takich statystyk nie może być łatwym zadaniem.

To dobrze, że świat uważa Sorosa za rycerza honoru. Jaki procent byłby w klubie? Oczywiście nie chce być członkiem klubu, który go akceptuje.

Źródło: naród węgierski

Wyróżniony obraz: MTI/EPA