Nielegalna imigracja jest szkodliwa dla wszystkich, z wyjątkiem handlarzy ludźmi, powiedział włoski premier w swoim przemówieniu otwierającym konferencję dotyczącą rozwoju i migracji w Rzymie w niedzielę, w której wezwał pomoc krajom pochodzenia jako rozwiązanie zapobiegające wyjazdowi migrantów.

Giorgia Meloni oświadczyła, że ​​od spotkania chce rozpocząć tzw. „proces rzymski”, którego celem jest powstrzymanie masowej nielegalnej imigracji do Europy.

Nakreślił sześciopunktowy plan rozwoju wspierania krajów pochodzenia i tranzytu oraz współpracę służb specjalnych i służb specjalnych w celu wyeliminowania organizacji zajmujących się handlem ludźmi.

Podkreślił, że aby zatrzymać wędrówkę, należy podjąć działania u podstaw migracji. Zauważył, że nasza epoka jest szczególnie wyczulona na zapewnienie prawa do migracji, zapominając jednocześnie, że ludziom należy również zagwarantować prawo do pobytu w swoim kraju.

Giorgia Meloni uważała, że ​​wcześniejsze plany rozwiązania kwestii migracyjnych nie powiodły się z powodu relacji między Europą a regionem śródziemnomorskim i innymi krajami pochodzenia, które nie opierały się na dialogu czy równości między stronami, ale na rywalizacji i sprzecznych interesach.

Masowa nielegalna migracja szkodzi wszystkim, z wyjątkiem organizacji zajmujących się handlem ludźmi, które bogacą się kosztem najsłabszych i najbardziej bezbronnych, powiedział Meloni, podkreślając, że mafia handlująca ludźmi konfrontuje się z państwami, ponieważ zagraża ich bezpieczeństwu i demokratycznemu porządkowi.

Wśród celów Meloni postawił na pierwszym miejscu działania przeciwko nielegalnej imigracji, a następnie zarządzanie legalną imigracją, wsparcie dla uchodźców i współpracę na rzecz promowania rozwoju głównie regionów afrykańskich. "To ostatnie jest najważniejsze, bo nic innego nie da się osiągnąć bez wspierania rozwoju" - zadeklarował.

Wezwał do współpracy operacyjnej między państwami, władzami i służbami specjalnymi jako środka do powstrzymania handlu ludźmi. Podkreślił, że współpraca prokuratur może ułatwić likwidację siatki finansowej organizacji zajmujących się handlem ludźmi, a także utrudnić pozyskiwanie łodzi wykorzystywanych jako „broń”.

Podkreślił, że gospodarki Europy i Włoch potrzebują imigrantów, ale należy wpuścić tych, których kraje mogą przyjąć, bo „jeśli nie możemy się nimi zająć, to nie jest solidarność”. Zauważył, że imigranci zatrudnieni jako siła robocza muszą zostać przeszkoleni przed wyjazdem.

W odniesieniu do osób uciekających przed wojną, głodem i terroryzmem stwierdził, że należy również wyjaśnić prawo do azylu, ponieważ nie można uznać, że automatycznie zostaną one przyjęte w dowolnym miejscu na świecie. Zauważył, że emigracja powoduje znaczne szkody gospodarcze w krajach pochodzenia, które tracą siłę roboczą i pokolenia.

Meloni poinformował, że Rzym uruchamia inicjatywę przede wszystkim na rzecz rozwoju regionu Afryki Środkowej, która obejmuje budowę lokalnego rolnictwa, energetyki, sieci infrastruktury, edukacji i szkoleń, wzmocnienie gospodarki wodnej i opieki zdrowotnej. Jednocześnie zaapelował o utworzenie funduszu rozwojowego zarządzanego przez kraje, które z niego korzystają.

MTI