Anglicy odkryli i wymyślili historię Ignáca Semmelweisa: prasa brytyjska chwaliła produkcję i kreację Sir Marka Rylance'a.

To rzadki moment, kiedy szerszy świat odkrywa kogoś z węgierskiej historii, historii kultury i nauki i tworzy o nim własny projekt. Bardzo rzadkie. Przecież nie było dzieł międzynarodowych nawet z 1848 r. czy z 1956 r., które do dziś można bardzo łatwo zinterpretować - powinniśmy się cieszyć, jeśli dzisiejsza kultura węgierska produkuje wysokiej jakości dzieła upamiętniające te dzieła.

Ale w jaki sposób węgierski temat historyczny może stać się przedmiotem zainteresowania za granicą? Autorowi tych słów przychodzi na myśl jedynie taka drobnostka, jak wtedy, gdy bardzo zaskakującym posunięciem wziął Tragedię Imre Madácha za temat swojego kończącego rok, podwójnego eseju redakcyjnego „The Economist” i próbował wydobyć coś wartościowego ze spraw świat z głównego dzieła węgierskiego wielkiego mistrza pesymizmu.

Teraz Brytyjczycy po raz kolejny odkryli osobę z XIX-wiecznej historii Węgier. 

A kim jest nie kto inny jak Ignác Semmelweis, wybawiciel kobiet, lekarz, którego przeznaczenie jest pełne przygód. Ci, którzy nie zrobili nic innego, odkryli jedynie, że chorobom poporodowym oraz śmierci ciężarnych matek i noworodków można całkiem skutecznie zapobiec drobnym czynem: myciem rąk.

Semmelweis urodził się w 1821 r., obywatelstwa niemieckiego, w Budzie – Tabá – Echte, po studiach uzyskał stopień lekarza medycyny w Wiedniu w 1844 r., a rok później został lekarzem chirurgiem. W kolejnych latach coraz bardziej uświadamiała sobie, że procedury aseptyczne zapobiegające infekcjom bardzo pomagają w utrzymaniu przy życiu zarówno matki, jak i noworodka po porodzie.

Podczas badania drzewa genealogicznego możemy zobaczyć dobrze znany fakt z rodziny na rodzinę

Przed przełomem badań Semmelweisa śmiertelność dzieci była brutalnie wysoka,

oraz współczynnik umieralności matek na świecie, w tym na Węgrzech. W praktyce szanse dziecka na przeżycie porodu wynosiły około 50-50, a życie matek również wisiało na krawędzi ostrza.

Ignác Semmelweis dokonał w tej dziedzinie odkryć zmieniających paradygmat – i jak to często bywa w historii nauki, zmiana paradygmatu nastąpiła poprzez odrzucenie większości reprezentującej dawne poglądy.

Kariera węgiersko-niemieckiego lekarza wywróciła się wówczas do góry nogami. Choć mógł wykonywać swój zawód na ważnych stanowiskach, nie udało mu się doprowadzić do wdrożenia swoich nowatorskich, rewolucyjnych teorii w węgierskich i niemieckich towarzystwach medycznych. Według jego kolegów w 1865 roku zaczął zachowywać się coraz bardziej zdezorientowany i w końcu został skierowany do szpitala psychiatrycznego w Döbling, gdzie

został praktycznie pobity na śmierć przez pielęgniarki z powodu jego rzekomego agresywnego zachowania.

Wielki dramat życiowy wybawicielki kobiet odkryli teraz sami Brytyjczycy – i tak narodziła się sztuka o życiu i twórczości Semmelweisa, która odnosi coraz większe sukcesy na scenach Anglii.

Główną siłą napędową narodzin i wystawienia sztuki był brytyjski aktor Sir Mark Rylance;

sztuka zrodziła się z jego pomysłu, a on gra także samego Ignáca Semmelweisa.

Urodzony w 1960 roku brytyjski aktor zasłynął na najważniejszych scenach Londynu i nowojorskiego Broadwayu całą serią nagradzanych spektakli. 

Oprócz sceny wystąpił także w wielu filmach, ostatnio np. w „Innej dziewczynie Boleynów”, „Moście szpiegów” Spielberga i „Ready Player One”, „Dunkierce”, czy „Nie patrz w górę”, który trzyma krzywe zwierciadło dla ducha czasu dzisiaj. ), w którym odegrał niezapomnianą rolę wybitnego guru technologii. II. W 2017 roku królowa Elżbieta pasowała popularnego aktora na rycerza.

W tych miesiącach Mark Rylance skupia się na roli węgiersko-niemieckiego lekarza.

Spektakl zatytułowany po prostu Dr. Semmelweis będzie wystawiany jesienią na scenie patynowanego Harolda Pinter Theatre. 

„The Times” nazwał spektakl „piękną, odważną produkcją”; Daily Mail twierdzi, że „nie można tego przegapić”; jak podaje „Evening Standard”, na scenie zobaczymy „opowieść o odkryciach naukowych”. W prezentacji na stronie produkcji czytamy: spektakl „opowiada o odważnym węgierskim lekarzu, którego badania uratowały życie milionów kobiet”.

Mandarynka

Wyróżnione zdjęcie: dr Semmelweis / Facebook