Z moich wspomnień wynika, że ​​kiedy Gyurcsány obalił premiera Pétera Medgyessy'ego – czego można było się spodziewać, skoro socjaliści nie wyciągnęli najostrzejszego noża z szuflady z byłym ministrem finansów – Viktor Orbán rzekomo powiedział: no, teraz Fidesz uderzył w pula! Mógł mieć na myśli, że lewica wyniosła 1 nieodpowiedzialną figurę do głównej potęgi.

I naprawdę! Ten człowiek, w swoim liberalno-bolszewickim stylu, z klanem Apró w tle, rozprawił się z lewicą całkowicie. A kilka lat temu można było usłyszeć, że to faktycznie ekspert Orbána, taka dzieląca osobowość!

Kiedy zasnął po swojej haniebnej administracji, wciąż wypuszczał 1 groźbę (przede wszystkim swoją): że biega 10 kilometrów dziennie, jest długodystansowcem i się nie poddaje!

Od 2004 roku było tak źle, że on sam zawiódł z tego powodu w swoim niesławnym przemówieniu Ószöd, po którym ludzie również zorientowali się, że ich oszukał! „Tragedia Węgier polega na tym, że ten człowiek wciąż jest przedmiotem publicznego dyskursu…” – ocenił w 2018 roku Ottó Gajdics, będąc jeszcze redaktorem naczelnym Magyar Idők.

Wtedy moglibyśmy nawet nie przypuszczać, że przygotowuje się do zamachu stanu całej opozycji, aby on i jego rodzina Kádárist wrócili do władzy. Dlatego żadna cena nie jest droga, tak jak niedroga była dla jego poprzedników utopienie pięćdziesięciu sześciu we krwi, pokonanie Węgier jako sojuszników Jánosa Kádára przybywających na czołgach obcych sił, powieszenie patriotów, zapobieżenie pluralistycznemu, demokratyczny rozwój.

Teraz - jako dobry następca - przybywa z zagraniczną bronią przeciwko swojemu krajowi! Na czele węgierskiej sekcji globalistycznych sił Społeczeństwa Otwartego już zaczął dzielić się groźbami! Uciszenie, więzienie, egzystencjalna niemożliwość, na razie to wszystko, co mówi, ale od jesieni 2006 roku wiemy, że jest zdolny do każdego aktu terrorystycznego przeciwko swojemu narodowi. Jego poprzednicy też nie byli selektywni w swoich metodach!

Nadal działa zgodnie z obietnicą! Wydaje się, że siły destrukcyjne i globalistyczne nadal uważają go za najbardziej zdeterminowanego, by obalić demokrację i zapewnić władzę starym i nowym elitom, „awangardom” – jeśli w przyszłym roku „spełni się ich scenariusz!”

Wiele osób krytykowało Orbána, że ​​w ogóle myślał i mówił w parlamencie o swojego scenariusza . Ale to nic innego jak demokratyczna opinia. Że tak, druga strona może wygrać, nie zapobiegniemy w żaden nielegalny sposób Ale zrobimy wszystko, żeby tak się nie stało!

I Gyurcsány też o tym wie! Dlatego nie próbuje zbudować 1 akceptowalnej lewicy, ale raczej sprzymierzyć się ze starą skrajną prawicą, liberałami LGBTQ, następcami komunistów, a nawet samym diabłem

obalić demokrację na Węgrzech.

Niech władza ludu zastąpi lud władzy! 1 zamiast 99 proc.

Ponieważ 1 wkrótce zapanuje! Gyurcsány ponownie zniszczył lewicę i zdyskwalifikował go na długi czas! To od nas, strażników demokracji, zależy, czy znów nie zrobimy z krajem tego samego!

Aby ten długodystansowiec mógł wreszcie być zasłużenie samotny! Już czas!

Wyróżniony obraz: Polityka-Blog.hu