DK „ekspert zdrowia”, Imre László, mówił w ATV o tym, że w kraju działa zbyt wiele szpitali, więc co najmniej 70 ze 160 powinno zostać zamkniętych.

Za rządów Gyurcsány'ego, w 2009 roku, szpital Schöpf-Merei, Narodowy Instytut Psychiatrii i Neurologii oraz Państwowy Szpital Dziecięcy Svábhegy zostały zamknięte, których brak jest nadal odczuwalny w sektorze opieki zdrowotnej, informuje drot.info . Lider gabinetu zdrowia Koalicji Demokratycznej Imre László wskazał w ATV, że jego zdaniem zamknięcie szpitali może być konieczne.

„Według mojej aktualnej wiedzy na Węgrzech są 164 szpitale stacjonarne. To dużo, to nieracjonalna kwota. [...] 90-100 szpitali może zapewnić krajowi bardzo bezpieczny i wysoki standard zawodowy”.  

- powiedział Imre László, były naczelny lekarz szpitala Szent Imre i obecny burmistrz Újbudy.

Zdaniem partyjnego eksperta ds. zdrowia w przyszłości powinno więc zostać zamkniętych 60-70 szpitali.

Zgodnie z planami lewicy pozostałe 90 szpitali stacjonarnych oznaczałoby likwidację 45 proc. obecnie działających szpitali, czyli zamknięcie mniej więcej co drugiego szpitala.

W swoim wystąpieniu parlamentarnym 7 czerwca 2021 roku Ferenc Gyurcsány również podtrzymał swój poprzedni plan, nazywając wprowadzenie płatnej opieki zdrowotnej „prawdziwą, postępową, strategiczną reformą”

źródło: mandarynka

Zdjęcie: Imre László, przedstawiciel DK (zdjęcie: MTI/Attila Kovács)