Burmistrz Gergely Karácsony dwukrotnie zaprezentował dziewięć punktów z programu tzw. Ruchu 99 podczas sobotniego wydarzenia online. Kandydat na premiera podsumował pierwsze dziewięć punktów jako zadośćuczynienie za ostatnie dziesięć lat. Zdaniem Fideszu z programów lewicowych jasno wynika, czego naprawdę chcą Gyurcsány: podwyżki podatków, zmniejszenia budownictwa mieszkaniowego, zniesienia obniżki kosztów mediów i przywrócenia płatnej opieki zdrowotnej.

Burmistrz podkreślił, że realizację tych punktów można rozpocząć od razu i stosunkowo szybko zakończyć. Obiecał zniesienie „prawa niewolniczego” i wspólne stworzenie nowego Kodeksu Pracy. Polityk podkreślił ich pomysł, aby pracownicy publiczni również otrzymywali płacę minimalną.

Gergely Karácsony nazwał obniżenie wieku obowiązku szkolnego przestępstwem i stwierdził, że należy uruchomić ukierunkowane programy dokształcania młodzieży, która została „wypchnięta” z publicznej edukacji. Trzeba zrobić wszystko, by nie tylko przywrócić CEU przywrócić autonomię węgierskiego szkolnictwa wyższego – stwierdził. Poruszył także kwestię konieczności rewizji decyzji, które odebrały status kościoła organizacjom podejmującym się, które faktycznie funkcjonowały jako kościoły

Powiedział, że funkcjonowanie szkół państwowych musi zostać przywrócone gminom , a sytuacja, w której szkoły kościelne otrzymują znacznie więcej pieniędzy państwowych, naprawiona Trzeba to rozwiązać poprzez zwiększenie finansowania szkół publicznych – dodał polityk opozycji.

Zbrodnie popełnione na węgierskiej wsi muszą zostać naprawione, a wnioski o prywatyzację ziemi muszą zostać rozpatrzone, stwierdził Gergely Karácsony.

Kandydat na premiera poruszył także fakt, że chcą otworzyć wszystkim sygnalizacji świetlnej .

Wiele rzeczy trzeba naprawić w systemie emerytalnym, ale bardzo ważne jest naprawienie szkód wyrządzonych niepełnosprawnym emerytom i rencistom – powiedział.

Przechodząc do pozostałych dziewięciu punktów, powiedział, że trzeba rozmawiać o problemach minionego roku i ich naprawieniu.

Powiedział, że większość z dziewięciu elementów programu mogłaby zostać wdrożona z unijnego funduszu odbudowy.

Gergely Karácsony ogłosił, że wsparcia ponownego tych małych i średnich firm , których przychody ze sprzedaży znacznie spadły podczas epidemii koronawirusa. Zaproponował również, aby małe firmy, których dochody w czasie pandemii spadły o pięćdziesiąt procent, były zwolnione z płacenia składek na ubezpieczenia społeczne przez dwa lata.

Wypłata zasiłku na poszukiwanie pracy do dziewięciu miesięcy , a ci, którzy otrzymywali to wsparcie tylko przez trzy miesiące, powinni później otrzymać odszkodowanie, ponieważ obecnie na węgierskim rynku pracy nie można znaleźć pracy w trzy miesiące – stwierdził. .

Ci pracownicy, którzy musieli iść na zasiłek chorobowy podczas epidemii, ponieważ nie było innego sposobu na rozwiązanie ich sytuacji, muszą również otrzymać odszkodowanie później, powiedział Gergely Karácsony. Nie odniósł się do tego szczegółowo werbalnie, ale w punkcie programu przewidzianym podczas wystąpienia napisano, że zasiłek chorobowy wykorzystany w czasie epidemii zostanie później uzupełniony do 100 proc.

fantastyczną pracowników służby zdrowia i opieki społecznej należy podziękować jednorazową dotacją – powiedział burmistrz. Zgodnie z zapowiedzią pracownicy obu sektorów jednorazową dotację w wysokości 500 000 HUF .

Współprzewodniczący Párbeszéd powiedział, że „rząd zrobił niesamowitą dziurę w funkcjonowaniu samorządów” poprzez zniesienie podatku od działalności gospodarczej i od pojazdów. Gergely Karácsony obiecał również zniesienie specjalnych stref ekonomicznych.

„Być może zmienię nazwę podatku Tiborcz i usunę pismo, a wtedy nie będzie dotyczyć Istvána Tiborcza, ale będzie reprezentować skargę Tiborca ​​w polityce” – powiedział przechodząc do ostatniego punktu porządku obrad.

, że należy znaleźć źródła dla samorządów lokalnych, więc lokalne opodatkowanie aktywów o wartości ponad pół miliarda forintów jest właściwym rozwiązaniem. Epidemia i kryzys nie dotknęły wszystkich w jednakowy sposób, wiele firm walczy o przetrwanie, a wiele z nich niesamowicie się rozwinęło w ostatnich latach – zaznaczył.

Ci, którzy zyskali dodatkowy zysk w czasie epidemii, ci, którzy stali się silniejsi, muszą przyczynić się do uzupełnienia funduszu kompensacyjnego , dlatego też zostanie wprowadzony „podatek rzeźniczy” , nawet dla tych firm, które skorzystały z minionego roku, powiedział Gergely Karácsony.

Stwierdził, że są to pierwsze kroki, jakie musi podjąć następny rząd, „powiedzmy następny rząd bożonarodzeniowy”, aby Węgry znów stały się wspólnym domem dla nas wszystkich.

Na koniec zapowiedział, że w najbliższych tygodniach, skupiając się na dziewięciu obszarach, przedstawią dodatkowe programy, które również służą zjednoczeniu Węgier.

W wydarzeniu wzięło udział kilku zaproszonych gości, z których pierwszym Orsolya Sudár , członek zarządu Ruchu Szikra, który powiedział, że uregulowanie płac, ubóstwa i mieszkań, a także praw pracowniczych to sprawy, których nie można teraz należy odpowiedzieć niepolitycznie.

Ekonomista Péter Ákos Bod

András Nemény , burmistrz Szombathely, stwierdził, że po ewentualnej zmianie rządu, samorządy muszą otrzymać jasne, przewidywalne finansowanie i uprawnienia.

Gábor Polyák , szef Mérték Media Analysis Workshop, stwierdził, że autonomia oznacza niezależność, czyli sytuację niezależną od rządu, który „rozdaje pieniądze i przysługi”.

László Kordás, prezes Węgierskiego Związku Związków Zawodowych, negatywnie ocenił ich doświadczenia z rządowym podejściem do epidemii koronawirusa.

Fidesz: Świąteczny program jest taki sam, jak napisał wcześniej swoim piórem Gyurcsány

Według dyrektora ds. komunikacji Fideszu program Ruchu 99, który przedstawił w sobotę burmistrz Gergely Karácsony, nie zawiera nic nowego w porównaniu z wcześniej przedstawionym programem lewicy, który „napisał piórem” prezydent DK Ferenc Gyurcsány.

István Hollik powiedział MTI telefonicznie, że program burmistrza w rzeczywistości odzwierciedla politykę Ferenca Gyurcsány'ego, co jest kolejnym dowodem na to, że „Gergely Karácsony to w 99 procentach Ferenc Gyurcsány”.

„Oni dwaj przywróciliby politykę z przeszłości, której ludzie kiedyś stanowczo mówili nie, bo polityka lewicy, polityka Ferenca Gyurcsánya, doprowadziła Węgry na skraj bankructwa” – powiedział polityk.

Według Istvána Hollika z dotychczasowych programów lewicy jasno wynika, czego naprawdę chcą Gyurcsány: podwyżki podatków, zmniejszenia budownictwa mieszkaniowego, zniesienia obniżki kosztów mediów i przywrócenia płatnej opieki zdrowotnej.

„Oni, lewica, już raz udowodnili, że ta polityka, polityka Ferenca Gyurcsánya, zniszczy Węgry. Teraz Gergely Karácsony i Ferenc Gyurcsány chcą przywrócić tę politykę” – powiedział dyrektor ds. komunikacji Fideszu.

MTI

Zdjęcie: Origo