Bruksela przedstawiła nowy pięciopunktowy plan, który obejmuje również pułap cenowy na rosyjski gaz. Użyjmy słowa sankcja zamiast pułapu cenowego, a będzie to łatwiejsze do zrozumienia. Muszą się spieszyć, bo 25 maja we Włoszech odbędą się wybory, a nowy włoski rząd, który ma być pokojowy, nie ma już pewności, że poprze te samobójcze sankcje, pisze politolog Zoltán Kiszelly na swoim Facebooku poczta .
Rosjanie na pewno nie zaakceptują sankcji, co za „pułap cenowy”, i raczej woleliby spalić gaz lub wypuścić go do atmosfery. Jak to się stało z kawą podczas (niedawnego) Wielkiego Kryzysu: Nadwyżki zostały zrzucone do morza, zniszczone, aby utrzymać wysokie ceny.

Von der Leyen: UE proponuje pułap ceny rosyjskiego gazu

Komisja Europejska rekomenduje pułap cenowy rosyjskiego gazu, a także podjęcie działań, w tym obowiązkowe ograniczenie zużycia energii elektrycznej w UE w godzinach szczytu oraz wprowadzenie górnego limitu przychodów z energii elektrycznej niegazowej producentów, Ursula von der Leyen, prezes zarządu, powiedziała w środę w Brukseli.

Ursula von der Leyen wyjaśniła, że ​​wprowadzając pułap cenowy na rosyjski gaz, UE zmniejszy dochody Rosji, z których, jak powiedziała, prezydent Rosji Władimir Putin finansuje wojnę na Ukrainie.

Zapowiedział, że Komisja Europejska przedstawi propozycję oszczędzania energii elektrycznej poprzez ograniczenie zużycia energii elektrycznej w godzinach szczytu. Brukselski zarząd zaproponuje ograniczenie przychodów firm produkujących tanią energię elektryczną. Jak wyjaśnił, niskoemisyjni producenci energii otrzymują nieoczekiwane dochody, które nie odzwierciedlają kosztów ich produkcji. Powiedział, że nadszedł czas, aby konsumenci skorzystali z niskich kosztów niskoemisyjnych producentów energii, takich jak wykorzystujący odnawialne źródła energii.

Dodał, że to samo dotyczy nieoczekiwanej gratki firm korzystających z paliw kopalnych. Ponieważ przedsiębiorstwa naftowe i gazowe również osiągnęły ogromne zyski, Komisja Europejska zaproponuje wkład solidarnościowy dla poszkodowanych przedsiębiorstw. Powiedział, że państwa członkowskie powinny wykorzystać dochody na wsparcie zagrożonych gospodarstw domowych i wykorzystanie czystych źródeł energii.

Zakończył stwierdzeniem, że chociaż firmy energetyczne powinny być wspierane, aby radzić sobie z wahaniami rynkowymi, obecnie zainteresowane firmy proszą o nieoczekiwanie duże sumy pieniędzy, aby przetrwać, co zagraża działalności handlowej UE i stabilności rynków. UE pomoże zatem państwom członkowskim zapewnić wsparcie płynnościowe zainteresowanym firmom energetycznym – dodała Ursula von der Leyen.

Putin: Rosja nic nie straciła na sankcjach, wręcz przeciwnie, wzmocniła swoją niezależność

Nie ma sensu ograniczać ceny rosyjskiego gazu do krajów UE, bo wtedy będziemy go sprzedawać gdzie indziej - odniósł się do unijnych planów Władimir Putin. Rosyjski prezydent określił ten plan jako „całkowicie głupi”, bo jego zdaniem inicjatorom jest on bezużyteczny, ale Rosja nie będzie dostarczać ropy i gazu ze stratą. Władimir Putin powiedział: „ci, którzy chcą nam coś narzucać, nie są dziś w stanie nam dyktować. Powinni się opamiętać” – powiedział M1 News.

Wielkie europejskie miasta pokrywa warstwa lodu i śniegu, niebo przesłania gęsty dym unoszący się z kominów – takie zdjęcia Gazprom przesłał mieszkańcom m.in. Brukseli, Berlina czy Londynu. Film opublikowany przez rosyjską państwową spółkę gazową ostrzega, że ​​Europa czeka długa i mroźna zima, jeśli Rosja zdecyduje się zakręcić kurki z gazem.

Zaledwie dwuminutowe wideo zostało upublicznione trzy dni po tym, jak Gazprom ogłosił, że zawiesi dostawy gazociągiem Nord Stream 1 na czas nieokreślony, co postawi Europę w sytuacji prawie niemożliwej do zapełnienia magazynów gazu przed nadejściem zimy.

Od czasu odłączenia gazociągu Gazprom nieprzerwanie spala gaz ziemny w tłoczni w Portowajce. Takiej, która była przeznaczona na rynek europejski i nie może być sprzedawana gdzie indziej ze względu na brak odpowiedniej infrastruktury i partnerów.

Władimir Putin mówi:

nie jest to zemsta za zachodnią propozycję jednostronnego ograniczenia wolnorynkowej ceny gazu ziemnego. W tle pojawiają się problemy techniczne, których naprawieniu uniemożliwiają europejskie sankcje.

Ostatnia turbina również uległa awarii i stwarza zagrożenie pożarem i wybuchem. Przekonali się o tym również przedstawiciele Siemensa.

Gdyby dali nam kolejną turbinę, już następnego dnia wznowilibyśmy dostawy gazu. Ale nie dają. I mówią, że używamy energii jako broni przeciwko nim. A jednak sami doprowadzili do tej sytuacji. A teraz nie wiedzą, co z tym zrobić. Zepchnęli się w kozi róg z sankcjami – powiedział rosyjski prezydent na spotkaniu Wschodniego Forum Ekonomicznego we Władywostoku.

Rosja nic nie straciła na sankcjach, a wręcz wzmocniła swoją niezależność – podkreślił Putin, dodając, że jego kraj nie ma problemu ze sprzedażą swoich surowców energetycznych poza Europę, gorączka sankcji nie może izolować jego kraju. Prezydent Rosji wkrótce spotka się osobiście z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, któremu miałby sprzedawać gaz ziemny. Niedawno kupił drony bojowe z Iranu i podobno prowadził rozmowy z Kim Jong-unem na temat zakupu amunicji z Korei Północnej.

" Nic nie dowozimy, ani benzyny, ropy, węgla, nic! Pozostaje tylko to, że jak w rosyjskiej bajce mówimy: Zamrażaj, zamrażaj! ” powiedział Władimir Putin, który
powiedział europejskim przywódcom:

w przypadku zerwania kontraktów gazowych i braku zainteresowania ekonomicznego ich realizacją przez Rosję trwale zaprzestanie dostaw nośników energii na kontynent. Dziś Europa nie jest w stanie dyktować Rosji. Powinni dojść do siebie

— ostrzegał rosyjski prezydent.

Źródło: 2022plus, M1, MTI, Zoltán Kiszelly Facebook.

Zdjęcie: MTI/AP