W Niemczech zaledwie jedna czwarta populacji, zaledwie 23 proc., jest zadowolona z lewicowo-globalistycznej koalicji rządowej, ale sytuacja we wschodniej części kraju jest jeszcze gorsza, pisze Robert Semonsen na łamach The European Conservative.

Według nowego sondażu, popularność lewicowo-liberalnej koalicji rządzącej w Niemczech spadła do zatrważająco niskiego poziomu. Z sondażu przeprowadzonego przez Institut für neue soziale Antworten (INSA) wynika, że ​​69 proc. Niemców jest niezadowolonych z tzw. we wschodniej części kraju 4 na 4 prawie 3 obywateli jest niezadowolonych, informuje austriacka agencja informacyjna eXXpress.

Podczas gdy tylko 23 procent w całym kraju jest zadowolonych tylko z lewicowo-globalistycznej koalicji rządowej, tylko jedna na pięć osób we wschodnich stanach, czyli 19 procent populacji, jest zadowolona.

Ankieta pojawiła się na kilka dni przed tym, jak wicekanclerz i minister gospodarki Robert Habeck zaapelował bezpośrednio do obywateli o zmniejszenie zużycia gazu w nadchodzących miesiącach, ostrzegając ich, że jeśli tego nie zrobią, tej zimy w kraju wyczerpią się rezerwy.

Na początku tego miesiąca Niemiecka Federacja Handlu Detalicznego (HDE), organizacja wspierająca krajowy sektor detaliczny – zrzeszający ponad 300 000 firm zatrudniających łącznie 3 miliony pracowników – wysłała do Habecka list z ostrzeżeniem, że

16 000 firm jest na skraju bankructwa z powodu gwałtownej inflacji, coraz słabszej siły nabywczej euro i rosnących kosztów energii.

Niestety nadal nie jest jasne, czy niemiecki rząd ma wolę polityczną do podjęcia niezbędnych kroków w celu ratowania upadającej gospodarki.

Wyróżniony obraz: Kay Nietfeld/DPA/AFP